Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

40-letni kierowca opla miał blisko 2,5 promila. W centrum Brzegu zatrzymał go świadek zaraz po tym, jak uderzył w mur

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Policja
Dzięki czujności świadka udało się zatrzymać mężczyznę, który wsiadł za kierownicę opla mając blisko 2,5 promila alkoholu i podczas próby parkowania uderzył w ogrodzenie i elewację budynku. Policjantom tłumaczył, że zgłodniał i postanowił pojechać po pizzę.

W piątek, chwilę po godzinie 18.00, oficer dyżurny z brzeskiej komendy odebrał zgłoszenie, że na jednej z ulic w centrum, miasta doszło do obywatelskiego zatrzymania pijanego, 40-letniego kierowcy opla.

Jak wynikało z relacji świadka, 40-latek wyszedł z restauracji, wsiadł do samochodu i zaczął cofać. Wtedy uderzył w elewację budynku i próbował odjechać.

Mężczyzna widząc całe zdarzenie, pobiegł do kierowcy, zabrał mu kluczyki i zadzwonił na numer alarmowy - mówi młodszy aspirant Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

Kierowca miał problem z utrzymaniem równowagi, a jego mowa była bełkotliwa. Badanie na alkomacie pokazało, że ma blisko 2,5 promila alkoholu.

Policjantom tłumaczył, że zgłodniał i przyjechał po pizzę. Zatrzymanemu grozi teraz kara do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 40-letni kierowca opla miał blisko 2,5 promila. W centrum Brzegu zatrzymał go świadek zaraz po tym, jak uderzył w mur - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na brzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto