III liga piłkarska. Ślęza Wrocław - Stal Brzeg 1:0

Pomimo porażki 0:1 brzeżanie rozegrali dobre spotkanie i mogą czuć niedosyt. Z przebiegu gry Stal zasłużyła na zdobycie chociażby jednego oczka.

Pierwsza część gry była bezbarwna i niewiele się działo na boisku. Żadna z drużyn nie była w stanie stworzyć sobie dogodnej sytuacji. Dłużej przy piłce byli wrocławianie, ale niewiele z tego wynikało. Brzeżanie natomiast skupili się na kontraatakach, ale również nie potrafili zamienić ich na gola.

Druga połowa była już zdecydowanie ciekawsza. W 51. minucie. brzeżanie wykreowali dobrą sytuację, swoją okazję na zdobycie gola miał Leończyk, ale zamiast samemu poszukać strzału na bramkę, chciał podać jeszcze do Celucha i akcja się nie powiodła. Później kilka okazji miała Ślęza, aż w 76. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola strzałem głową zdobył Brazylijczyk Lima.

Okazja do rehabilitacji już w przyszły weekend. Stal na własnym stadionie podejmie Foto-Higienę Gać i to będzie pojedynek, w którym trzeba będzie wygrać i zdobyć cenne 3 punkty.

Jest niedosyt i to bardzo duży, bo z perspektywy 90 minut nie zasłużyliśmy na przegraną. Chciałbym pochwalić chłopaków za grę, zaangażowanie i dobre działania w defensywie. Byliśmy dobrze przygotowani na to, co Ślęza gra i odpowiednio na to reagowaliśmy. Niestety pojawił się dziś błąd indywidualny, przez który straciliśmy bramkę. Mimo wszystko szacunek dla zespołu za naprawdę dobry mecz, widać w naszej grze progres, dobrze realizujemy założenia taktyczne. Szkoda tylko tego, że nie wywieźliśmy dzisiaj stąd punktów. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, jedna była stuprocentowa, powinniśmy ją kończyć zamiast rozwiązywać inaczej. Później dostaliśmy bramkę po stałym fragmencie gry, choć - podkreślam - dziś byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla Ślęzy. - powiedział po meczu trener Marcin Nowacki.

22. kolejka III ligi (grupa 3)
Ślęza Wrocław - Stal Brzeg 1:0 (bramka: Lima 76')
Stal: Jaskuła - Leończyk, Wdowiak, Lechowicz, Ograbek, Niemczyk, Danielik, Sypek (78' Podgórski), Matusik (76' Dychus), Bronisławski, Celuch (86' Kowalski). Trener Marcin Nowacki.
Żółte kartki (Stal): Niemczyk, Wdowiak, Celuch.
Sędziował: Bartłomiej Zywert (Konin).
Widzów: 150.