Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na targowisku w Brzegu policjanci i celnicy zabezpieczyli prawie 800 litrów trefnego alkoholu

Sławomir Draguła
Straty Skarbu Państwa w związku z niezapłaconym przez mężczyznę podatkiem akcyzowym to ponad 40 000 złotych
Straty Skarbu Państwa w związku z niezapłaconym przez mężczyznę podatkiem akcyzowym to ponad 40 000 złotych Policja
Straty Skarbu Państwa w związku z niezapłaconym przez mężczyznę podatkiem akcyzowym to ponad 40 000 złotych. Wartość nielegalnego alkoholu natomiast szacowana jest na ponad 65 000 złotych.

Funkcjonariusze celno-skarbowi z Opola wspólnie z brzeskimi kryminalnymi postanowili sprawdzić swoje operacyjne ustalenia w sprawie handu na brzeskim targowisku nielegalnym alkoholem bez wymaganych znaków akcyzy.

- Kiedy mundurowi weszli na targowisko, na jednym ze stoisk zauważyli podejrzewanego mężczyznę - mówi sierżant sztabowy Dariusz Świątczak z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Podczas przeszukania, w metalowych szafach, znaleźli kilkadziesiąt pudeł. Okazało się, że w każdym z nich były butelki ze spirytusem. Mundurowi łącznie zabezpieczyli blisko 800 litrów tego alkoholu. Żadna z butelek nie posiadała wymaganych znaków akcyzowych.

70-latek usłyszał już zarzuty związane z oferowaniem do sprzedaży alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Za takie przestępstwo grozi kara mu wysoka grzywna.

Straty Skarbu Państwa w związku z niezapłaconym przez mężczyznę podatkiem akcyzowym to ponad 40 000 złotych. Wartość nielegalnego alkoholu natomiast szacowana jest na ponad 65 000 złotych.

Teraz próbki zabezpieczonego spirytusu zostaną poddane szczegółowej analizie. - Jeśli okazałoby się, że alkohol jest skażony, oprócz odpowiedzialności za przestępstwo karno-skarbowe, może on usłyszeć zarzut narażenia zdrowia i życia ludzkiego poprzez oferowanie do sprzedaży skażonego alkoholu jako spożywczego - dodaje Dariusz Świątczak. - Za to zaś grozi do 3 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na brzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto