Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opolscy policjanci rozpracowali grupę internetowych oszustów. Poszkodowanych jest 200 osób, które straciły pond pół miliona złotych!

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Opolscy śledczy rozbili grupę internetowych oszustów.
Opolscy śledczy rozbili grupę internetowych oszustów. Polska The Times
Trzynaście osób obejmuje akt oskarżenia, który Prokuratura Okręgowa w Opolu skierowała do tutejszego sądu okręgowego. To efekt śledztwa, które dotyczy internetowych oszustw. Oskarżeni usłyszeli też zarzuty prania brudnych pieniędzy oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi im kara do 10 lat więzienia.

Śledztwo w tej sprawie prowadzili funkcjonariusze Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Na początku chodzi o oszustwa dokonywane na osobach robiących zakupy w sklepach internetowych: www.strefazakupow.net., www.przecenione.net oraz www.miedianet24.net. Do przestępstw dochodziło w latach 2017 - 2018.

- Postępowaniem objęliśmy ponad tysiąc transakcji dokonanych przez osoby skuszone atrakcyjną ceną sprzętu elektronicznego oraz AGD, który oferowany był na tych portalach - mówi prokurator Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Pokrzywdzeni dokonywali płatności na rachunki bankowe wskazywane im w szczegółach transakcji, natomiast zamówionego towaru nigdy nie otrzymali.

Po pewnym czasie przestępcy zmienili sposób działania. Zaczęli rozsyłać wiadomości SMS, w których informowali, że konieczna jest niewielka dopłata (od jednego do kilku złotych) w związku z realizowaną przez kurierów dostawą zamówionego towaru.

- Aby to zrobić, należało wejść w załączony do wiadomości link - informuje prokurator Bar.

Pokrzywdzeni, z których wielu czekało na paczkę z zamówieniem, otwierali link, a następnie drogą elektroniczną realizowali płatność.

Niestety z ich kont znikały dużo większe kwoty niż te wskazywane w wiadomości SMS. Link zawierał bowiem zakodowane dane dotyczące wysokości należności, które „podstawiały się” do dokonywanej płatności.

- Innymi słowy, zamiast przelewu na kilka złotych pokrzywdzeni, którzy nie zwrócili uwagi na parametry dokonywanego przelewu, płacili oszustom nawet kilkanaście tysięcy złotych - mówi Stanisław Bar.

Dzięki analizie danych uzyskanych z banków prowadzących rachunki, na które pokrzywdzeni wpłacali pieniądze, śledczy z Opola dotarli do osób, które je zakładały. Okazało się, że pełniły rolę tzw. słupów, czyli udostępniały swoje dane do założenia rachunku bankowego.

- Zachętą był zarobek rzędu 100 złotych za jedno konto - mówi Stanisław Bar.

Werbunkiem "słupów" zajmowali się m.in. Michał K. oraz obywatel Ukrainy Andriej A. Z ustaleń policjantów wynika jednak, że byli oni jedynie pośrednikami, a dokumentację i dane umożliwiające elektroniczny dostęp do rachunków przekazywali kolejnym osobom, działającym poza granicami kraju.

- Same oszustwa popełniane były z wykorzystaniem serwerów działających poza granicami kraju, co pozwala twierdzić, że szajka miała charakter międzynarodowy - mówi prokurator Bar.

Rolą Adrieja A. było również wpłacanie pieniędzy pochodzących z oszustw przy wykorzystaniu wpłatomatów oraz inwestowanie ich w kryptowaluty.

Poszkodowanych jest ponad 200 osób (w tym kilkanaście z terenu Opolszczyzny), a łączna wartość wyrządzonej szkody to ponad 500 tys. zł.

- Na rachunkach bankowych wykorzystywanych w procederze zabezpieczyliśmy ponad 130 tys. zł - mówi Stanisław Bar.

Póki co przed sądem nie staną wszyscy przestępcy, bo kilku z nich nie udało się zatrzymać i są poszukiwani, także z wykorzystaniem europejskiego nakazu aresztowania. Ich sprawy wyłączono do odrębnego postępowania.

Oskarżeni usłyszeli zarzuty oszustwa, prania brudnych pieniędzy oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

Grozi im kara do 10 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto