Strażaków zaalarmował operator suszarni, który około 6.15 zauważył kłęby dymu. - Natychmiast po poinformowaniu służb, pracownik odłączył prąd i gaz w tej części naszej firmy - mówi Daniel Cupriak, prezes zarządu firmy AgroAs.
Jak relacjonuje prezes, suszarnia nie płonęła otwartym ogniem, ale przez wiele godzin wydobywały się z niej kłęby dymu. - Gaszenie takiego silosu jest bardzo trudne z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że mamy tam bardzo dużo ziarna. Gdy ono się spala, powstaje popiół, który wciąż podtrzymuje niebezpiecznie wysoką temperaturę, przez co silos wymaga schładzania również z zewnątrz. Po drugie, by nie narobić dużych szkód, nie chcieliśmy uszkadzać silosu rozcinając go, więc wodę możemy podawać tylko z góry, co mocno ogranicza dostęp do ognia i wymaga cierpliwości oraz czasu- tłumaczy st. kpt. Jacek Nowakowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Brzegu.
Szczęśliwie w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Ogień, dzięki szybkiej reakcji strażaków, nie przeniósł się też na inne budynki. - Bardzo dziękuję strażakom z Gnojnej, Bąkowa, Młodoszowic, Tarnowa Grodkowskiego, Grodkowa i Brzegu za sprawne działania - mówi z wdzięcznością prezes Cupriak.
Pożar silosu w Nowej Wsi Małej pod Grodkowem. Straty są olbrzymie
Straty, choć ciężko ocenić je już teraz, są jednak "znaczne". - Zniszczony został sprzęt suszarni, urządzenia znajdujące się przy niej, no i ziarno, które znajdowało się w wieży. Dokładną wysokość strat poznamy po całkowitym dogaszeniu kukurydzy i rozbiórce suszarni - słyszymy w firmie.
Funkcjonowanie przedsiębiorstwa zaopatrzenia rolnictwa AgroAs nie jest jednak zagrożone. - Nasi klienci nie odczują utrudnień związanych z tym przykrym zdarzeniem. Te mogły być odczuwalne jedynie we wtorek ze względów logistycznych, ale natychmiast podjęliśmy wiele decyzji mających pozwolić na stuprocentowe działanie firmy - podsumowuje zarząd spółki.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?