W pierwszej połowie brzeżanie byli zdecydowanie lepsi, czego efektem był gol zdobyty w 26. minucie przez Pavlo Kovala. Stal mogła podwyższyć jeszcze prowadzenie przed przerwą, ale zabrakło skuteczności.
Druga część spotkania przebiegała już pod dyktando gospodarzy. Odra stwarzała sobie więcej sytuacji bramkowych i prowadziła grę. Jednak dopiero w 81. minucie strzeliła gola na 1:1. Decydujący gol o losach spotkania padł w doliczanym czasie gry. W 91. minucie meczu na listę strzelców wpisał się Kamil Chiliński i zapewnił Odrze 3 punkty.
To dla mnie kompletnie niezrozumiałe, jak różne dwie połowy dzisiaj zaprezentowaliśmy. W pierwszej realizowaliśmy praktycznie wszystko to, co chcieliśmy. Pełna kontrola, agresja, utrzymanie się przy piłce, pewność siebie, tworzone sytuacje – graliśmy tak, jak chcieliśmy grać. Druga połowa była kompletnie odmienna, wyglądało to tak, jakby na murawę wyszedł inny zespół. Musimy w poniedziałek siąść z zespołem do poważnych rozmów i wierzę, że znajdziemy drogę do tego, żeby wyjść z tej trudnej sytuacji. Jesteśmy w kryzysie, ale jestem pewien, że szybko z niego wyjdziemy – powiedział po meczu z Odrą Wodzisław Śląski trener Stali Arkadiusz Bator.
8. kolejka III ligi (grupa 3)
Odra Wodzisław Śląski – Stal Brzeg 2:1 (bramki: Wenglorz 81', Chiliński 90+1' - Koval 26')
Stal: Florczak – Wdowiak, Lechowicz, Rogala, Ograbek, Matusik, Niemczyk (90' Dychus), Kuriata, Czajkowski, Sypek (81' Danielik), Koval (75' Podgórski). Trener Arkadiusz Bator.
Żółte kartki (Stal): Sypek, Ograbek.
Sędziował: Mateusz Maj (Dolnośląski ZPN).
Widzów: 500.
Wielkie derby Górnego Śląska Ruch Chorzów vs Górnik Zabrze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?