Mężczyzna trzymał w domu 300-kilogramową świnię i feralnej nocy spał zamroczony alkoholem, a schorowana staruszka nie była w stanie ruszyć się z łóżka.
O zdarzeniu poinformował syn, który zadzwonił do najbliższej rodziny, a ta wezwała pogotowie. 84-latkę karetka zabrała w nocy do szpitala, gdzie kobieta zmarła.
- Nie można przesądzać o przyczynach zgonu dopóki nie będziemy mieli wyników sekcji zwłok, ale kobieta miała rany od pogryzień na nogach - mówi Waldemar Chrząszcz, prokurator rejonowy w Brzegu.
Sekcja zwłok zaplanowana jest na piątek.
Jeśli potwierdzą się przypuszczenia, że przyczyną zgonu był atak zwierzęcia, mężczyzna, który trzymał w domu świnię, zapewne usłyszy prokuratorski zarzut.
Świnia została już odstrzelona przez weterynarza i zostanie przebadana m.in. pod kątem wścieklizny.
Zobacz: Info z Polski - najważniejsze informacje ostatnich dni
Źródło: vivi24/x-news
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?