Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak było w finale wojewódzkim XIX edycji turnieju „Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku”

Redakcja
Finał XIX edycji „Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku" na Opolszczyźnie.
Finał XIX edycji „Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku" na Opolszczyźnie. Łukasz Baliński
W związku z sytuacją epidemiologiczną w naszym kraju piłka nożna ucierpiała nie tylko w postaci zawieszenia rozgrywek ligowych. Dotknęło to każdą grupę wiekową.

W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo uczestników, szczególnie tych najmłodszych decyzją Polskiego Związku Piłki Nożnej, zmianie uległy bowiem terminy finałów wojewódzkich i finału ogólnopolskiego XX edycji turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”. Finały w regionach odbywał się z reguły na początku kwietnia, natomiast decydujące boje na arenie krajowej w okolicach „majówki”. Na razie także i tutaj trzeba poczekać co dalej.

Dlatego przypominamy rozstrzygnięcia z ubiegłorocznej edycji, która w naszym regionie zakończyła się niemalże równo rok temu. Wtedy to Brzegu stawiło się ponad 60 drużyn w kategoriach wiekowych U-8, U-10 i U-12 z większości powiatów województwa oraz oczywiście miasta Opole. W tym gronie zwraca uwagę fakt, że niektóre placówki i kluby wysłały więcej niż jednego reprezentanta.

Po dwie drużyny miały bowiem u chłopców: AP Funball Kluczbork, PSP 7 Strzelce Opolskie, Spiders Krapkowice, Start Namysłów i UKP Gol Opole, u dziewczynek natomiast: LUKS Biała Nysa, SP Komorniki, Unia Opole i ZSP Ligota Książęca. Były też i takie jak SP 4 Namysłów i SP Dziesiątka Nysa, które miała po jednym zespole tu i tu, a do tego w tej samej kategorii (do lat 12), czy też jak M-GOKiS Praszka, reprezentowany przez chłopców do lat 8 (choć grała tam jedna piłkarka) i w gronie dziewczynek U-12.

Były też jednak i takie, które miały po trzy zespoły, obsadzając wszystkie miejsca w poszczególnych kategoriach jednej płci. I tak trzy ekipy piłkarzy wysłał ZSP Kietrz, a piłkarek UKS SAP Brzeg i PSP 9 Kędzierzyn-Koźle. Najlepiej w tym gronie wypadała „dziewiątka”, której wszystkie drużyny stanęły na podium, choć żadnej nie udało się zająć pierwszego miejsca.

- W tym turnieju startujemy już chyba po raz ósmy i zawsze dochodzimy wysoko - tłumaczy jeden z jej opiekunów Krzysztof Hańcza. - Dużo pracujemy z dziewczynami, posiadamy klasy o profilu piłki nożnej, gdzie grają one z chłopakami, mamy też SKS-y dla klas młodszych i cały czas trenujemy.

I to przynosi efekty, bo choćby dwa lata temu drużyna do lat 8 wygrała zmagania, a teraz spora grupa z tych dziewcząt stanęła na trzecim miejscu podium U-10.

- Zawsze jest taki mały niedosyt tym bardziej, że w półfinale tej kategorii przegraliśmy minimalnie 1-2 , a jeszcze w ostatnich sekundach mogliśmy wyrównać, ale ogółem jesteśmy zadowoleni z dziewczyn, bo pokazały charakter, walczyły dzielnie i nie poddały się do końca - nie kryje z kolei jego współpracownik Roman Radłowski i zwraca uwagę, że znowu byli bliscy triumfu ze swoimi najmłodszymi podopiecznymi, ale w finale przegrały one po rekordowo długiej serii rzutów karnych z ekipą z Głogówka.

- Rzuty karne to loteria, a tu jeszcze emocje były na najwyższym poziomie i chyba tak gdzieś przy 10. kolejce przestałem liczyć ile ich było, ale cieszy to, że dziewczyny zrobiły ogromny postęp praktycznie na przestrzeni jednego turnieju - zaznacza Radłowski, choć przyznaje, że nie ma jednej sprawdzonej recepty na sukces. - Dążymy do tego, żeby wystawiać tyle drużyn, ile możemy i zawsze jakieś podium jest. Staramy się jak najwięcej mieć dziewczyn pod swoimi skrzydłami, chłopców zresztą też. No i myślę, że w przyszłym roku tez się uda jakieś wysokie miejsce zająć, a może nawet i w końcu to upragnione pierwsze miejsce w U-10 albo U-12, żeby wreszcie pojechać do Warszawy.

Przy prowadzenie najmłodszych adeptek futbolu zaleca się dużo cierpliwości.

- Wiadomo, ze trzeba zaczynać od podstaw: prowadzenie piłki, uderzenie i dopiero jak to opanujemy to możemy przejść do taktyki - nie kryje Hańcza.

- U dziewcząt najtrudniej jest żeby przetrwały, szybciej rezygnują, ale gdzieś tam jest perełka, która będzie grała jak Leo Messi - przyznaje Robert Nowakowski z UKS-u SAP, czyli klubu z miasta, gdzie dość poważną konkurencję dla piłki nożnej stanowi koszykówka kobiet, która w Brzegu ma przecież ogromne tradycje. Jakoś jednak sobie radzi, bo jego podopieczne w gronie najstarszych zespołów zajęły tym razem drugą lokatę.

- Dziewczynki od małego są ściągane do tego sportu, ale próbujemy się jakoś przebić i myślę, że wychodzi nam to dość nieźle i to też nakręca kolejne pokolenia - dodaje szkoleniowiec prowadzący zarówno ośmiolatki, jak i seniorki rywalizujące z coraz większym powodzeniem w seniorkach. - Jesteśmy jedynym klubem w powiecie, który prowadzi zespoły żeńskie. Staramy się te dziewczęta, które gdzieś kopią piłkę z chłopcami ściągnąć do siebie, rzecz jasna w miarę możliwości. W tych najmłodszych kategoriach jest to bardzo trudne, bo tam trenerzy prowadzą z reguły drużyny mieszane.

Praca u podstaw to również pomysł na prowadzenie chłopców w ZSP Kietrz, którego najmłodsi i najstarsi przedstawiciele zakończyli zmagania tuż za podium.

- Nie ukrywam, że te miejsca w pierwszej czwórce to jest niewątpliwy sukces i szkoły i miejscowości - cieszy się opiekun tych grup Zbigniew Piaskowy. - W U-8 cały czas pamiętamy, że ta kategoria to głównie zabawa. Wspólnie z trenerem Arturem Rojkiem prowadzimy cyklicznie treningi. W związku tym, że jesteśmy miejscowością przygraniczną, jeździmy sporo na turnieje za południową granicę i rywalizujemy z zespołami z Czech, często jak równy z równym.

Ostatecznie w gronie zespołów, które wysłały więcej niż jedną drużynę najbardziej zaimponowała jednak Unia Opole, która nie dość, że wygrała zmagania w U-10 i U-12 to jeszcze tym samym powtórzyła wyczyn z ubiegłego roku. Szczególnie „rządziła” starsza grupa dziewcząt, która wygrała wszystkie mecze bez straty gola. Ich młodsze koleżanki z kolei po świetnym początku zacięły się nieco w finale, ale i tak zdołały przechylić zwycięstwo na swoją korzyść po serii rzutów karnych.

- Fazę grupową przeszliśmy jak burza, a w finale trafiliśmy na rywalki, które wcześniej pokonaliśmy wysoko, jednak w decydującym meczu już tak dobrze nie było, mimo to nie mam żalu do dziewczyn, bo próbowały zrobić to co trenujemy na zajęciach, ale przydarzyły się błędy i był remis, aczkolwiek z happy endem - nie kryje trener opolanek Tomasz Minkiewicz. - W Warszawie chcemy powalczyć o jak najlepsze miejsce.

W gronie chłopców najmłodszych triumfował UKP Gol Opole, w kategorii U-10 najlepszy okazał się Spiders Krapkowice, a w gronie najstarszych reprezentacja PSP 5 Opole.

KOMPLET WYNIKÓW I WYRÓŻNIENIA:
U-8 DZIEWCZYNY:
1. SP 2 Orły Głogówek, 2. PSP 9 Kędzierzyn-Koźle, 3. ZSP Ligota Książęca, 4. SP 2 Wołczyn.
Bramkarka: Zuzanna Iwaszkiewicz (SP 2 Orły Głogówek). Zawodniczka: Antonina Jarenko (PSP 9 Kędzierzyn-Koźle). Strzelczyni: Amelia Kozłowska (ZSP Ligota Książęca).

U-8 CHŁOPCY: 1. UKP Gol Opole, 2. Masters Brzeg, 3. M-GOKiS Praszka, 4. ZSP Kietrz.
Bramkarz: Maks Draguć (UKP Gol). Zawodnik: Dawid Aleksandrow (UKP Gol). Strzelec: Olaf Korwel (Masters Brzeg).

U-10 DZIEWCZYNY: 1. Unia Opole, 2. LUKS Biała Nyska, 3. PSP 9 Kędzierzyn-Koźle, 4. PSP Stare Budkowice.
Bramkarka: Anna Król (Unia Opole). Zawodniczka: Blanka Stanisławczyk (LUKS Biała Nyska). Strzelczyni: Wiktoria Piróg (Unia Opole).

U-10 CHŁOPCY: 1. Spiders Krapkowice, 2. Stal Brzeg, 3. Polonia Nysa, 4. Start Namysłów.
Bramkarz: Rafał Hajdun (Stal Brzeg). Zawodnik: Jakub Bień (Spiders Krapkowice). Strzelec: Borys Los (Spiders Krapkowice).

U-12 DZIEWCZYNY: 1. Unia Opole, 2. UKS SAP Brzeg, 3. PSP 9 Kędzierzyn-Koźle, 4. SP 4 Namysłów.
Bramkarka: Karolina Badowska (Unia Opole). Zawodniczka: Maria Szutkowska (UKS SAP Brzeg). Strzelczyni: Michalina Stasiak (Unia Opole).

U-12 CHŁOPCY: 1. PSP 5 Opole, 2. PSP Dziesiątka Nysa, 3. SP 4 Namysłów, 4. ZSP Kietrz.
Bramkarz: Jakub Gabryliszyn (Dziesiątka Nysa). Zawodnik: Błażej Basta (PSP 5 Opole). Strzelec: Oliwier Butryn (PSP 5 Opole).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tak było w finale wojewódzkim XIX edycji turnieju „Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku” - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na brzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto