Grodkowianka na początku grudnia doznała rozległego wylewu krwi do mózgu, który sparaliżował prawą stronę jej ciała. By odzyskać sprawność pani Agnieszka potrzebuje kosztownej rehabilitacji. Nie pozostała jednak sama, gdyż chętnie pomagali jej internauci - głównie mieszkańcy Grodkowa i okolic.
O facebookową grupę „Bazarek dla Agnieszki Domagala” dbała Lucyna Cebula, grodkowianka znana z pomocy wielu osobom. - Poprowadziłam już kilka bazarków, ale ten wyjątkowo mnie zaskoczył - mówi.
Grodkowianie - bo to głównie mieszkańcy miasta i okolic brali udział w akcjach - wystawiali i kupowali na przykład usługi fryzjerskie, ciuchy, buty, czy kolacje. Jedna z firm chce za darmo wyremontować mieszkanie pani Agnieszki, a pewna krapkowicka restauracja wystawiła kolację. Osiągnęła ona kwotę 1100 złotych!
Z kolei za pierogi czy krokiety, które robiły prawdziwą furorę, ludzie chętnie płacili po 300-400 złotych za kilkanaście sztuk. Szaleństwo! Dziękuję wszystkim, którzy byli z nami, jesteście kochani! - podsumowuje wzruszona Lucyna Cebula.
Wszyscy chętni mogą jeszcze wpłacić datki na rzecz pani Agnieszki poprzez stronę zbiórki.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?