Część pacjentów nie może albo nie potrafi przekazać lekarzom informacji o bólu, który im doskwiera. Chodzi między innymi o bardzo małe dzieci, osoby z porażeniem mózgowym czy zaintubowane. Poziom bólu u takich pacjentów określa się przy wykorzystaniu tzw. skal behawioralnych.
- Polega to na obserwacji zachowań pacjenta i reagowania na bodźce. Takie oceny obarczone są jednak dużym poziomem błędu - mówi Jakub Słowik, student szóstego roku medycyny na Uniwersytecie Opolskiej. - Dlatego postanowiliśmy skonstruować urządzenie, które w sposób nieinwazyjny pobiera parametry od pacjenta. Później za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji precyzyjnie określa ono natężenie bólu.
Poza Jakubem Słowikiem w projekt zaangażowani są także inni studenci: Emil Bulzacki, Damian Chruścicki, Andrzej Kanturski i Weronika Radecka. Prototyp urządzenia jest już gotowy. Studenci nie chcą zdradzać szczegółów, ponieważ aparatura poddana będzie procedurom patentowym. W wielkim uproszczeniu jest to zestaw czujników, które podłączane są do komputera.
Kciuki za powodzenie projektu trzyma profesor Wiesława Piątkowska-Stepaniak z Uniwersytetu Opolskiego, która jest współzałożycielką fundacji "Prosto z serca". Jej celem jest wspomaganie walki z chorobami układu sercowo-naczyniowego i edukacja a także innowacje w zakresie opieki medycznej. Prof. Piątkowska jest pod wrażeniem zaangażowania studentów w powodzenie projektu. Przyznaje jednak, że potrzebna są na to środki finansowe.
- Miałam już zaszczyt odebrać pierwszy czek od darczyńcy, konkretnie z rąk dyrektora firmy PPO Mateusza Magdziarza. Mam nadzieję, że będzie duże zrozumienie ze strony środowisk biznesowych czy naukowych do tego znakomitego projektu - mówi profesor Wiesława Piątkowska-Stepaniak.
PPO Strzelce Opolskie na kontynuację projektu przekazało 20 tysięcy złotych.
- PPO wspiera liczne inicjatywy z zakresu kultury, sportu, a teraz także medycyny. Po krótkiej rozmowie z prof. Piątkowską-Stepaniak wiedziałem, że warto zainwestować w rozwiązanie, które ma szansę realnie wpłynąć na poprawę świadczeń zdrowotnych i komfort pacjentów - podkreśla Mateusz Magdziarz, dyrektor firmy.
Po stworzeniu prototypu kolejnym etapem będzie przeprowadzenie badań klinicznych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?