Wypadek w Malni. Zginął harcerz Mateusz Fila, jest już data pogrzebu. Kierowca mercedesa uciekł z miejsca wypadku, nie posiada prawa jazdy!

To był jeden z najtragiczniejszych wypadków w tym roku na Opolszczyźnie. W sobotę (1 lipca) o godz. 18:05

: ford focus z mercedesem-AMG A35.

Mercedes uderzył w bok forda przy wylocie z wiaduktu nad autostradą A4 w Malni. Siła zderzenia była tak duża, że oba samochody są mocno rozbite.

Na miejscu mimo prób reanimacji zginął 36-letni kierowca forda focusa. To Mateusz Fila z Wołczyna, znany harcerz ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej oraz miłośnik i popularyzator historii lokalnej. Jego żona w ciąży oraz 4-letnia córeczka leżą do dzisiaj w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Ich życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.

Mercedesem jechało dwóch mężczyzn. Po wypadku obaj uciekli z miejsca zdarzenia. Policja jeszcze tego samego dnia ustaliła, kto jechał samochodem (mercedes jest samochodem z leasingu): dwóch mężczyzn w wieku 24 lat i 48 lat.

- Kiedy policjanci udali się do miejsca zamieszkania 48-letniego mężczyzny, zastali go w domu. Miał obrażenia po wypadku, dlatego wezwaliśmy do domu karetkę, która zabrała 48-latka do szpitala - informuje nadkom. Piotr Wilusz, pierwszy zastępca komendanta powiatowego policji w Krapkowicach.

- 24-letni mężczyzna zgłosił się w nocy do Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach wraz z adwokatem. Został poddany badaniu na zawartość alkoholu, był trzeźwy. Dodatkowo została pobrana mu krew do badania pod kątem obecności alkoholu i innych niedozwolonych substancji - mówi nadkom. Piotr Wilusz.

- 24-latek nie posiada prawa jazdy. Uprawnień do kierowania samochodami nigdy nie posiadał - dodaje nadkom. Piotr Wilusz.

Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich wszczęła śledztwo pod kątem art. 177 par. 2 Kodeksu karnego, czyli spowodowania wypadku w ruchu, którego następstwem jest śmierć innej osoby.

Dwaj mężczyźni jadący mercedesem nie zostali jeszcze przesłuchani.

- Śledztwo ma ustalić m.in. to, kto siedział za kierownicą mercedesa w chwili wypadku - mówi nadkom. Piotr Wilusz

.

Nie było jeszcze przesłuchania, ponieważ prokurator musi najpierw podjąć decyzję, w jakim charakterze będą przesłuchiwani (osoba zeznająca jako świadek nie może być potem przesłuchiwana jako podejrzana).

Wstępne ustalenia policji wskazują, że kierowca forda focusa wyjeżdżał z drogi podporządkowanej i wymusił pierwszeństwo. Śledztwo ma zbadać, czy kierowca mercedesa nie przyczynił się do tego wypadku np. nadmierną prędkością czy wyprzedzaniem na podwójnej ciągłej, ponieważ takie nieoficjalne informacje krążą. Policja musi m.in. przesłuchać świadków tego wypadku.

Rodzina i przyjaciele Mateusza Fili zgłosili się do redakcji „Nowej Trybuny Opolskiej” z prośbą o pomoc w szukaniu świadków tragicznego wypadku w Malni.

- Poszukujemy zwłaszcza osób, które udzieliły pierwszej pomocy po wypadku - prosi rodzina zmarłego Mateusza Fili.

Chodzi głównie o trzy osoby:

1. rowerzystę w stroju kolarskim, w zielonej koszulce, który pomógł wydostać się ciężarnej żonie Mateusza Fili z samochodu;
2. kobietę w białej koszulce, która wyciągnęła 4-letnią córeczkę z samochodu i trzymała ją na rękach;
3. mężczyznę, który dzwonił po służby ratownicze.

- Bardzo prosimy świadków tego wypadku, aby zgłosiły się na policję. To pomoże wyjaśnić przyczyny wypadku w którym zginął Mateusz - mówi rodzina zmarłego harcerza.

Kontakt z Komendą Powiatową Policji w Krapkowicach pod numerem tel. 47 862 65 03, e-mail.: [email protected] lub pod numerem alarmowym 112.

Pogrzeb Mateusza Fili odbędzie się w sobotę (8 lipca) o godz. 12:00 w kościele pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Kuczborku (w tzw. starej parafii). Pół godziny przed mszą świętą pogrzebową rozpocznie się modlitwa różańcowa w intencji zmarłego. Mateusz Fila zostanie pochowany na cmentarzu komunalnym w Kluczborku.

Przyjaciele rodziny założyli internetową zbiórkę charytatywną na wsparcie 4-letniej Hani, która w tragicznym wypadku straciła tatę.

Link do zbiórki dla Hani znajdziecie TUTAJ.

Do śmiertelnego wypadku doszło w Malni (w gminie Gogolin)