Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy ludzie chętnie dołączają do Ochotniczej Straży Pożarnej? Rozmowa z Rafałem Krężelem, naczelnikiem OSP Przylesie

Aleksandra Boruch
Aleksandra Boruch
Wizyta w OSP Przylesie - 13.06.2022r.
Wizyta w OSP Przylesie - 13.06.2022r. Radio Opole / Kasia Nowak
Podczas naszej wizyty w Olszance (13.06) z okazji 70-lecia nto i Radia Opole porozmawialiśmy z naczelnikiem OSP Przylesie - Rafałem Krężelem.

Jak to jest z OSP, ludzie są chętni do działalności w Ochotniczej Straży Pożarnej?
Są chętni, jak najbardziej. Zazwyczaj młodzi ludzie przechodzą z młodzieżowej drużyny do seniorów. Osoby, które mogą wyjeżdżać mogą mieć od 18 do 65 roku życia u mężczyzn i od 18 do 60 u kobiet. Do OSP może dołączyć każdy. Według naszego statutu wystarczy wypełnić kwestionariusz i można charytatywnie działać.

Jak wygląda jednak sytuacja z działalnością typowo strażacką?
Trzeba przejść szkolenie podstawowe i badania lekarskie. Nie jest to bardzo trudne, najwięcej problemów sprawia przejścia komory dymowej, która wchodzi w skład szkolenia podstawowego. W 99% jednak każdy to przechodzi. Najważniejsze są szczere chęci.

Ile jest w gminie Olszanka OSP?
Na terenie gminy jest 5 OSP, z czego 2 są w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym.

Czy ludzie, zwłaszcza młodzi kultywują tradycje rodzinne i dołączają do OSP?
Oczywiście. Największy zapał jest w szkole, w liceum czy technikum. Później często ludzie wyjeżdżają na studia czy do pracy. Niektórzy poznają dziewczyny, chłopaków i często te drogi się rozjeżdżają. Jednak pewnej bariery kilometrów nie da się pokonać.

Dlaczego ludzie dołączają do OSP i z jakimi akcjami najczęściej się zmagacie?
Każdy na pewno chce udzielać pomocy i to podstawowa kwestia. Jeśli chodzi o akcje to pożary to ok. 20% naszych działań, następnie wichury, wypadki drogowe, zerwane przewody i wiele innych.

Jak wygląda sytuacja sprzętowa?
Teraz jest w porządku. Sprzęt, który posiadamy jest dobry. Ratownik, który wyjeżdża musi się czuć bezpiecznie i to podstawa. Jeśli chodzi o samochody, stan mamy również dobry. Są to samochody na pewno wiekowe. Nasz ma 27 lat. Pozyskiwanie jednak takich samochodów nie jest łatwe, wymaga to wsparcia i dofinansowań. W tym roku na 99% będziemy mieć nowy lekki samochód ratownictwa technicznego. Wszelkie formy dofinansowania mamy zrealizowane. Teraz problemem jest produkcja, bo samochodów produkuje się mało aktualnie, ale mamy nadzieję, że się uda.

Rozmawiali: Adrian Gajewski (nto) i Piotr Wójtowicz (Radio Opole)

W naszej galerii możecie zobaczyć zdjęcia z naszej wizyty w OSP Przylesie.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto