Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejne zatrzymania w sprawie mafii śmieciowej. Nielegalne składowiska niebezpiecznych chemikaliów są też na Opolszczyźnie

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
W listopadzie 2023 roku spłonęła hala z toksycznymi odpadami przy ulicy Chełmońskiego w Kędzierzynie-Koźlu.
W listopadzie 2023 roku spłonęła hala z toksycznymi odpadami przy ulicy Chełmońskiego w Kędzierzynie-Koźlu. Starostwo Powiatowe w Kędzierzynie-Koźlu
Kolejne 5 osób usłyszało prokuratorskie zarzuty w śledztwie dotyczącym mafii śmieciowej. W sumie w tej sprawie podejrzanych jest już 70 osób. Śledczy odkryli w różnych rejonach Polski aż 40 miejsc porzucenia niebezpiecznych odpadów, w tym kilka na Opolszczyźnie.

Opolskie wątki śledztwa

Opolskimi wątkami tego skomplikowanego śledztwa są nielegalne składowiska odpadów z niebezpiecznymi substancjami, które w ciągu kilku ostatnich lat zostały odkryte w Kędzierzynie-Koźlu, Skarbimierzu Osiedlu w powiecie brzeskim czy Brzęczkowicach w gminie Niemodlin.

Przypomnijmy, że pod koniec listopada 2023 roku składowisko przy ul. Chełmońskiego w Kędzierzynie-Koźlu spłonęło. Najprawdopodobniej zostało celowo podpalone.

W spalonej hali znajdowało się prawie 40 rodzajów różnych substancji chemicznych, niebezpiecznych dla zdrowia i środowiska oraz łatwopalnych.

- W tym wątku zarzuty przedstawiono łącznie 11 osobom - poinformowała Katarzyna Żołna z Prokuratury Regionalnej w Katowicach.

Kolejne niebezpieczne składowisko objęte śledztwem zostało odkryte w 2019 roku w Brzęczkowicach pod Niemodlinem. Tam w starych kurnikach znajdowało się ponad 2000 pojemników m.in. z farbami, lakierami czy przeterminowanymi pestycydami.

W maju 2022 roku udało się je zlikwidować. Koszt tej operacji wraz z utylizacją 1900 ton chemikaliów wyniósł 13 mln złotych.

Z kolei o składowisku odpadów w Skarbimierzu-Osiedlu pierwszy raz zrobiło się głośno w maju 2020 roku. Wezwani na miejsce policjanci znaleźli tam około 2 tysięcy zbiorników o pojemności 200 i 1000 litrów z substancjami ropopochodnymi oraz rozpuszczalnikami. W maju 2021 roku doszło tam do groźnego wycieku.

Kolejne aresztowania

Śledztwo w sprawie mafii śmieciowej od 5 lat prowadzą policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach.

Zarzuty usłyszało już w sumie 70 osób, a w sprawie chodzi aż o 40 miejsc porzucenia niebezpiecznych substancji w różnych rejonach kraju. Śledczy zabezpieczyli też mienie podejrzanych o wartości prawie 4 mln złotych.

Teraz kryminalni zatrzymali kolejne pięć osób biorących udział w zorganizowanych grupach przestępczych, kierowanych przez Jacka B. i Radosława W.

- Dwie działające obok siebie grupy miały na celu popełnianie przestępstw przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu, ochronie środowiska, mieniu oraz przeciwko wiarygodności dokumentów - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach.

Zatrzymanym osobom zarzucono działalność, polegającą na ułatwianiu pozostałym członkom grupy porzucenie ponad 21 tysięcy ton odpadów niebezpiecznych pochodzących z przemysłu chemicznego, petrochemicznego, farbiarskiego, lakierniczego, motoryzacyjnego oraz z produkcji materiałów wybuchowych.

Proceder polegał na wystawianiu fałszywych kart przekazania niebezpiecznych substancji, w których potwierdzano fikcyjne przyjęcie odpadów na stan magazynowy firm, które nie prowadziły w tym czasie działalności gospodarczej w zakresie gospodarowania odpadami.

Śledztwo jest rozwojowe.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto