- W ubiegłym roku koszt zakupu energii cieplnej wyniósł ponad 700 tysięcy złotych, a każdy procent oszczędności od tej kwoty, stanowi dla nas sporą różnicę – wylicza dyrektor Brzeskiego Centrum Medycznego Kamil Dybizbański.
Biorąc pod uwagę, że od ponownego uruchomienia instalacji solarnej minęło kilka miesięcy, dziś wiadomo, że największą wydajność Brzeskie Centrum Medyczne będzie mieć od wiosny do wczesnej jesieni. Zimą solary są zdecydowanie mniej wydajne, ale te pół roku działalności, to spore ograniczenia wydatków dla zadłużonej placówki medycznej.
- Dla zobrazowania, o jakich oszczędnościach rozmawiamy najlepiej wytłumaczyć to na przykładzie. Ilość zmagazynowanej energii wystarcza nam na ogrzanie ciepłej wody do późnych godzin wieczornych, natomiast w godzinach rannych ogrzewanie jest zapewnione przez brzeską, miejską spółkę. Następnie solary znów się nagrzewają. Liczymy, że taka sytuacja będzie występować do końca września, a może i dłużej – wyjaśnia dyrektor szpitala.
Dyrekcja szpitala planuje sięgnąć po kolejne ekologiczne rozwiązania, ponieważ przynosi to wymierne korzyści.
- Koszt zakupu energii elektrycznej z miesiąca na miesiąc jest coraz wyższy. Szacuje się, że w 2023 roku możemy spodziewać się nawet 300% podwyżki, dlatego Brzeskie Centrum Medyczne chce zainwestować w odnawialne źródła energii. Takie rozwiązania będą konieczne - czytamy w komunikacie BCM.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?