Przez 55 lat Stal Brzeg notowała na swoim koncie zarówno sukcesy, jak i dotkliwe porażki. W latach 70. brzeżanie radzili sobie wspaniale, grali w III lidze, a nawet dwukrotnie w sezonach 1973/1974 oraz 1975/1976 walczyli w barażach o II ligę, jednak niestety nie udało się awansować.
Raz górą była Walka Makoszowy, a za drugim podejściem historyczny awans udało się już wywalczyć - niestety PZPN odebrał naszemu klubowi promocję na drugi szczebel rozgrywkowy ze względu na występ nieuprawnionego zawodnika. - czytamy we wspomnieniach klubu z okazji 55-lecia.
Okres przemian ustrojowych, lata 90. były dla Stali trudne. Problemem były finanse, a w 1994 roku klub nawet był zmuszony rozwiązać sekcję piłkarską, by rok później całkowicie zbankrutować.
W tamtym roku powołane zostało Brzeskie Towarzystwo Piłkarskie, na czele którego stanął prezes Janusz Żebrowski i rozpoczęła się odbudowa brzeskiej piłki nożnej.
Przez wiele lat niestety brzeżanie grali w niższych ligach. Kręcili się pomiędzy IV ligą, a nawet A-klasą. Znacznie lepiej radzili sobie w tym czasie juniorzy, którzy notowali liczne sukcesy.
Dopiero w 2016 roku, po ponad 30 latach przerwy brzeżanie wrócili do mocnej i niezwykle konkurencyjnej w naszym regionie III ligi, w której występują do dziś. Trzy lata później wywalczyli również trofeum wojewódzkiego Pucharu Polski, nagrodę w wysokości 40 000 złotych i możliwość gry na centralnym szczeblu pucharowym.
Przez 55 lat klub dawał nam wiele powodów do radości i dumy. Brzeski stadion odwiedziło mnóstwo kibiców. Dość powiedzieć, że w latach 70. na trybunach potrafiło zasiąść kilka tysięcy osób! Stal wychowała również kilku zawodników, którzy później rywalizowali w Ekstraklasie: Adam Bonia, Franciszek Rokitnicki, Zenon Trzonkowski, Marcin Nowacki czy Bartosz Białek. Zaszczytu gry w seniorskiej reprezentacji Polski jako jedyny dostąpił Marcin Nowacki, obecny szkoleniowiec naszej drużyny. - wspomina klub.
Życzymy wielu kolejnych, wspaniałych lat! W naszej galerii możecie zobaczyć, jak zmieniał się brzeski futbol na przestrzeni lat.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?