Pierwsza połowa meczu należała do Gredaru. Brzeżanie zagrali na dobrym poziomie i zasłużenie na przerwę zeszli z dwubramkową przewagą. Pierwszy gol padł w 9. minucie, a na listę strzelców wpisał się Witek. Minutę później do głosu doszli gospodarze i za sprawą Segeta wyrównali wynik spotkania. W 14. minucie do siatki trafił Nastai i wyprowadził Gredar na prowadzenie. Brzeżanie poszli za ciosem i w 16. minucie wynik podwyższył Kędra.
W drugiej połowie niestety zawodnicy Gredaru nie zdołali utrzymać korzystnego wyniku. Inicjatywę przejął zespół z Chorzowa, a brzeżanie nie dali rady odpowiedzieć na trafienia gospodarzy. Już w 21. minucie gola kontaktowego zdobył Seget. W 25. minucie Możejko wyrównał wynik meczu. Wydawało się, że remis utrzyma się do końca spotkania i drużyny podzielą się punktami. Jednak w 40. minucie Mizgajski wykorzystał rzut karny i dał gospodarzom trzy punkty.
Dla brzeżan był to mecz za "sześć punktów". Przed spotkaniem Clearex miał na koncie 15 oczek, a Gredar 12. Wygrana pozwoliłaby się zrównać punktami z zespołem z Chorzowa. Porażka jednak sprawiła, że Clearex ma nad Gredarem już 6 punktów przewagi, a brzeżanie mogą wskoczyć niedługo do strefy spadkowej.
Bramki: 10. Seget, 21. Seget, 25. Możejko, 40. Mizgajski (10 m rzut karny) – 9. Witek, 14. Nastai, 16. Kędra
Kartki: 14. Łuszczek (CHZ), 14. Dewucki (CHZ) – 30. Kędra (BRZ), 30. Makowski (BRZ)
Clearex Chorzów: Bednarczyk, Nadolski, Krzyśka – Jankowski, Niemczyk, Salisz, Mizgajski, Seget, Dubiel, Możeiko, Dewucki, Brocki, Łuszczek.
FIT-MORNING Gredar Brzeg: Zaites, Makowski – Nastai, Witek, Rojek, Kędra, Sykulski, Kucharski, Grochowski, Synowiec, Kożemiaka.
Sędziowie: Steczko, Kondrak – Dulański, Kupka
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?